"Biała wstążka", reż. Michael Haneke
"Wymazywanie" Thomasa Bernharda to książka bardzo sugestywna, mocno oddziałująca przez to, że nazywa, dookreśla, konsekwentnie głosi to, co wielu z jej czytelników nosiło w sobie gdzieś na dnie, ale jakoś brakowało odwagi, kompetencji, żeby to w tak wyczerpujący i jawny sposób ogłosić. to książka skierowana przeciwko duchowej inercji ludzi i mentalnemu prowincjonalizmowi, przeciwko fałszowi i hipokryzji teoretycznie najbliższych relacji międzyludzkich - relacji w rodzinie, przeciwko złym ludzkim skłonnościom - zazdrości, niesprawiedliwemu traktowaniu, ocenianiu z góry.
sposób prowadzenia narracji skłania ku temu, żeby opowiedzieć się całkowicie po stronie narratora - "wymazującego". oglądamy świat tylko z jego perspektywy, łatwo przyjąć nam ze racja jest po jego stronie, że Wolfsegg jest siedliskiem zakłamania, zacofania, zniewolenia, że mechanizmy które tam rządzą |odkształcają" ludzi, a wszelkie wystąpienie przeciw nim, każdy akt zmierzający do zdobycia wolności myśli i sumienia jest w oczach mieszkańców Wolfsegg karygodny. nie możemy na to przystać, dla nas wolność jest wartością najwyższą, zamknięte biblioteki i podszyty hipokryzja katolicyzm - wyrazem duchowej inercji. mieszkańcy Wolfsegg wydają się nam odrobinę tępi, intelektualnie leniwi, a nade wszystko zamknięci w ciasnych ramach form i konwenansów. i to kolejna rzecz, która może budzić sprzeciw, kolejna
myśl, która zaraża.
postawa Franza jest bardzo atrakcyjna, ale zarazem wysoce niebezpieczna. to nie jest dobre myślenie, dobry ogląd świata. wysoce atrakcyjny, ale nie dobry. przede wszystkim niesprawiedliwy, osądzający za pewne rzeczy, za które osądzać nie wolno. owszem gorycz, która kieruje narratorem ma swoje konkretne podstawy, jak jego od zawsze zdeprecjonowana pozycja w rodzinie, jak nadany mu bardzo szybko status odszczepieńca, jak wpojone w niego poczucie bycia gorszym. za to może i powinien oskarżać rodzinę, matkę zwłaszcza. ale oprócz tego obiektem jego ataków jest sposób życia jego rodziny, konwencjonalność i mentalny prowincjonalizm, zamkniecie na rozwój duchowy i intelektualny, snobistyczne podejście do sztuki.